Krzyk


Nie bêdê pytaæ jeœli ju¿ od dawna wiem
Nie bêdê s³uchaæ nawet gdyby by³o mi l¿ej
Nie bêdê prosiæ, nie, nie bêdê prosiæ ciê
Nie bêdê czekaæ na ciebie

Niech przyjdzie wielki ogieñ
Gdy chore myœli rani¹ mnie
I jeœli ju¿ nie znacz¹ nic
S³owa, które mówi³eœ mi
I jeœli one nie znacz¹ ju¿ nic - odejdê st¹d

Niech przyjdzie wielki ogieñ
Gdy chore myœli rani¹ mnie
I jeœli ju¿ nie znacz¹ nic
S³owa, które mówi³eœ mi
I jeœli one nie znacz¹ ju¿ nic
Odejdê st¹d ju¿ dziœ, ju¿ dziœ

Bêdê krzyczeæ, wzywaæ si³y z³e
Bêdê biec póki starczy si³, póki starczy si³
Bêdê biæ, w nadziei swej, w nadziei swej

Niech przyjdzie wielki ogieñ
Gdy chore myœli rani¹ mnie
I jeœli ju¿ nie znacz¹ nic
S³owa, które mówi³eœ mi
I jeœli one nie znacz¹ ju¿ nic
Odejdê st¹d ju¿ dziœ







Captcha
The Edyta Bartosiewicz Krzyk are brought to you by Lyrics-Keeper. You can use lyrics widget for karaoke. We tried to make lyrics as correct as possible, however if you have any corrections for Krzyk lyrics, please feel free to submit them to us. If you want to download this song in mp3 you can visit one of our music sponsors.