PBaszcz


Ubior biaBy pBaszcz I [wiatBo
W kieszeni zBoty klucz
A za mn to
Co byBo kiedy[ takie wa|ne
Teraz nie chc my[le o tym
Nie chc my[le ju|

Ubior biaBy pBaszcz I pójd
Do miejsca które czeka na mnie tam
Nie pytaj czy tu jeszcze wróc
Ja jeszcze nie wiem
I nie wie tego nikt

S my[li których nie chc sBysze
S sBowa wa|ne ktorych nie chc kra[
S rzeczy których nie rozumiem
I takie których pragnie
Pragnie caBy [wiat

Ubior biaBy pBasz I pójd
Nie czujc smaku nie potrzebnych Bez
Zapomnie musz cho nie Batwo
Przechodzi si
Przechodzi sie na dobry brzeg

Ref: A kiedy juz bd tam chce zna
Prawdziwy |ycia smak
Ty I ja I wokóB nas ten lepszy [wiat

Zaufaj je[li mo|esz ufa
Pokochaj je[li tyle siBy masz
Daj wicej ni| potrafisz unie[
Nie sBuchaj tych co kBami
Nie sBuchaj ich podstepnych rad

Ubierzesz biaBy pBaszcz I pójdziesz
Nie czujc smaku niepotrzebnych Bez
Zapomnie spróbuj cho nie Batwo
Przechodzi si
Przechodzi si na dobry brzeg







Captcha
The Anastasis PBaszcz are brought to you by Lyrics-Keeper. You can use lyrics widget for karaoke. We tried to make lyrics as correct as possible, however if you have any corrections for PBaszcz lyrics, please feel free to submit them to us. If you want to download this song in mp3 you can visit one of our music sponsors.